Jestem, jestem i mam nowe wiadomości.
Pierwsza to ta, że młodzi wyjechali na wakacje i laptopa mam tylko dla siebie a co za tym idzie będą odwiedziny no i wpisy oczywiście.
Druga to, że autko wjechało do naszego garażu. Może nie nowe ale nowsze, bieluśkie i rodzinne.
Wreszcie mam czym jeździć a jeździ się wspaniale choć troszkę musiałam się przyzwyczaić, chociażby do wspomagania.
A najnowsza wiadomość......zobaczcie same;
przedstawiam Wam Zuko
Wojna trwała trzy dni ale teraz jest już spokój
i teraz jest pięknie
Mam dwa kociaki Cziko i Zuko i wesoło i radośnie i kocham oba!
Cziko bardzo urósł i nie przypomina już tego kociaczka, którego przygarnęłam
Muszę pochwalić się jeszcze pierwszą próbą deku mojej synowej
i testową próbą mojego syna w crayon melting art
I to by było na tyle. Nie mam aparatu by strzelić fotki nowym udziergom . Młodzi pozabierali na wakacje.
Ale co się odwlecze to nie uciecze...
Ach, jeszcze chciałam Was kochane zachęcić do odwiedzin w nowej pasmanterii
Serdecznie witam nowe obserwatorki i moje stałe bywalczynie,
dziękuję za każde miłe słowo i pozostawione komentarze....