poniedziałek, 30 grudnia 2013

***








Dużo radości dnia codziennego, spełnienia marzeń co do jednego.
 Miłości takiej, że świat nie widział, zdrowia takiego, co nikt nie słyszał.
 Pieniędzy tyle, że nie wiesz ile, a wszystko to w radosną chwilę.






Niech Nowy Rok pozbawiony będzie przykrości,
 A składa się z sukcesów i samych radości!!!


Szczęśliwego Nowego Roku 2014!


Tego Wam i sobie życzę
                       
                                  Marlena






niedziela, 22 grudnia 2013

życzenia świąteczne...








Małą gwiazdkę przed świętami
przyjmij proszę z życzeniami,
może spełni się marzenie
białe Boże Narodzenie
lub, gdy przyjdzie Wam ochota
niech to będzie gwiazdka złota
bo, gdy spada taka z nieba
wtedy zawsze marzyc trzeba.
No, a jeśli tak się zdarzy,
że srebrzysta Ci się marzy
możesz także taką zdobyć
i choinkę nią ozdobić.
Gwiazda, gwiazdce zamrugała
i choinka lśni już cała,
naszych marzeń jest spełnieniem
bo jest piękna jak marzenie.
A pomarzyć czasem trzeba
każdy pragnie gwiazdki z nieba.
Jak obyczaj karze stary,
według ojców naszych wiary,
pragnę złożyć Ci życzenia
z dniem Bożego Narodzenia!
Niech ta Gwiazdka Betlejemska,
która wschodzi tuż po zmroku,
przyniesie Tobie moc szczęścia
i pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku! 


                                                                              MARLENA


Wesołych Świąt



środa, 11 grudnia 2013

lariat nr 2


Kolejny dłuuuuugi sznur koralikowy. Tym razem z czarnych koralików Preciosa zakupionych
Koraliki 11/0 na pięć w rzędzie + końcówki i listki-zawieszki w kolorze srebrnym.
Trudno było to obfocić przy takiej pogodzie ale starałam się;



Szkoda, że nie widać jak pięknie migoczą w świetle



a czarne są jak smoła




Na dziś tyle,
                   papa
                           
                                                   Marlena 




Serdecznie witam nowe obserwatorki i moje stałe bywalczynie,
dziękuję za każde miłe słowo i pozostawione komentarze....

poniedziałek, 9 grudnia 2013

otulacze i nie tylko


Jestem, jestem!!!  I choć ostatnio bardzo mało mnie w necie, troszkę podglądam i podziwiam Wasze robótki.
U mnie troszkę się uspokoiło ale i tak wredne jest to życie.
Koniec roku już niebawem i dobrze bo jest całkiem do doopy. Nadzieja w nowym - oby nie był gorszy niż obecny.
Całe szczęście, że istnieją spotkania robótkowe, na których człowiek może podładować bateryjki i zapomnieć o kłopotach.
Właśnie w minioną sobotę byłam na mikołajkowym spotkaniu maranciaków


( fotki zapożyczone z forum maranty)

Cudowna atmosfera, jak zawsze, no i prezenciki.
Od mojego mikołajka otrzymałam przepiękną choineczkę z piórek i choinkowego lizaka

ja natomiast wydziergałam otulacz



Sobie wydziergałam otulacz z opaską - tak, tak coś tam robię by tyle nie myśleć.
Włóczka z czeluści garderobianych, Ferro mix Opus, druty KP 6, zwykły francuz. 

Fotki przy zachmurzonym niebie


a potem nagle wyszło słoneczko i widać kolor




Taki sobie puchatek do brązowego płaszczyka i jasnobrązowych; torebki i botków.

Siedzę i w koralikach i w wełenkach ale idzie mi jak po grudzie.
Dobrze, że mam kotki bo już by całkiem nie było do kogo paszczy otworzyć. A te szaleją i tłuką mi osłonki na doniczki ale i tak je kocham - wszystkie trzy.







Kto wytrwał do końca temu dziękuję i buziaki przesyłam
Marlena