środa, 6 marca 2013

znowu się tłumaczę i ...czapa


Syn zagarnął laptopa i działa na dwóch komputerach - ja tylko w przerwach.
Nie mogę zatem odpowiedzieć na komentarze ani sama komentować.
Możecie mnie zrugać ale to nie moja wina, mogę tylko podziękować za przemiłe słowa pod ostatnim postem. I jeszcze powiem w tajemnicy, że ślub już niedługo - 20 kwietnia.

A dzisiaj czapka, taka zwykła, prosta z moteczka, który podarowała mi Ulka z zamotane  na ostatnim spotkaniu dziewiarek ( dziękuję Uleczko! )
Banderolę wyrzuciłam ale to pewnie Zorza -25% wełny i 75 % akrylu.


 Ponieważ nie potrafię robić ściągacza ang. w okrążeniach, czapka jest zszyta  z tyłu. A ...i pomponik miał być większy ale wyszedł taki.


Mój Kado już jest taki duży i niedługo będzie miał roczek;







25 komentarzy:

  1. Fajna czapeczka :)
    Czy kotek nazywa się może Kado od fr. cadeau (czyt. kado) czyli prezent :) Przepraszam za pytanie ale tak mi się jakoś nasunęło ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak własnie było, bo to mój prezent:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  2. ładna czapusia ,a Kado uroczy

    OdpowiedzUsuń
  3. Super kocisko - fajna czapa :) ewa

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny kociak i fajna czapka. Wyszedł Ci gęsty, puszysty i porządny pompon. Kolorek jest super, uniwersalny. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna czapka :)) A Kado choć większy, wcale się nie zmienia. Mam tylko nadzieję, że już mniej psoci :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym psoceniem to jest różnie, zależy od dnia ale ogólnie jest kochany:)
      Dziękuję Aniu i pozdrawiam,
      Marlena

      Usuń
  6. Fajna czapa, a pompon akuracik :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Custa dotarła, bardzo dziękuję! Czapa mi się bardzo podoba, a Kado to bym zjadła łyżeczką. To już kot, nie kotek!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że dotarła i myślę, że jesteś zadowolona?
      Kado sama bym zjadła ale już sobie nie pozwoli:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  8. Jejć, a ja myślałam, że to moja kicia sypia w dziwnych pozach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, chyba wszystkie kociaki śmiesznie sypiają:)
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  9. Ale słodziak aż się prosi o głaskanie :)) a czapka fikuśna :)) pozdrawiam serdecznie Viola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Violu a Kaduś już nie da się tak głaskać jak kiedyś:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  10. czapka bardzo mi sie podoba:) a 20.04. my braliśmy ślub, tylko 10 lat temu i były to Święta Wielkanocne....:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) To teraz będziecie obchodzić rocznicę - to nie zapomnę Ci życzeń złożyć, hihi:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  11. Świetna czapka :) Kociś ma się u Ciebie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajna czapeczka, Kado rośnie jak na drożdżach.

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja dopiero teraz wyrażam swój zachwyt - Kado jest śliczny!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo miło mi, że do mnie zaglądasz.....i cieszę się na każde, pozostawione słówko.
Dziękuję!