czwartek, 13 marca 2014

serwetka " Mały kwiatek"


Zanim o serwetce, opowiem co mi się przydarzyło. W zeszłym tygodniu, siedziałam sobie przy lapku i komentowałam i nagle przeszywający ból. Ale nie ból taki bolący tylko piekący niesamowicie, od końca prawej łopatki do kręgów szyjnych. Jakieś 15 centymetrów wrzątku na skórze.O posługiwaniu się myszką i stukaniu w klawiaturę prawą ręką mogłam zapomnieć. Nawet specjalna żelowa podkładka nie pomogła. Musiałam zrobić niezamierzoną przerwę. 
Źle siedzę przy komputerze i to jest przyczyną piekącego bólu bo robić na drutkach mogę...
Dziękuję zatem za przemiłe komentarze dotyczące skarpetek i kotków.

A teraz serwetka. Miała mieć ok. 45 cm a wyszło 30cm
Jakoś nie mogę się wstrzelić w odpowiedni rozmiar. 
Na domiar złego trzy razy prułam dziadostwo i już zwątpiłam w swoją umiejętność czytania schematów.
Zupełnie niepotrzebnie, poprawiłam schemat i serwetka gotowa;


poprawiony schemat, gdyby były chętne...


Ach, jeszcze fotkę wrzucę


Kordonek Garden Nazli Gelin, kolor 700-03  czyli budyń waniliowy, druty 2,75
Schemat dzięki uprzejmości Eluni
Zaczyna boleć...uffff

Ostatnio były dwa koty zatem dzisiaj wszystkie trzy


Moja kocia banda...

 I jeszcze pochwalę się prezencikiem od mężusia na Dzień Kobiet 

"Estonka "



kupiona  TU


Dziękuję, że jesteście i zaglądacie do mnie

                                                                                Marlena



23 komentarze:

  1. Śliczna jest ta serwetka. Nie umiem robić takowych na drutach. Co zrobisz z tej wełny. ma ciekawe kolory. A kotów jakby więcej, chyba coś mi umknęło, albo nie pamiętam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z wełenki na pewno będzie jakaś chusta ale jeszcze nie wiem jaka a koty... no cóż, może przegapiłaś odnalezienie się Kadusia???
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  2. Jak na "dziadostwo " to całkiem ładna serwetka! Słodkie te kociaczki a mąż to się zna na rzeczy! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam, zaraz się zna! pod nos mu podstawiłam laptopka i tyle:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  3. Cudna serwetka. Mam do nich słabość ale jakoś ciągle coś mi przeszkadza aby spróbować. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Janeczko, ja też długo nie mogłam się zdecydować ale jak już spróbowałam to nie mogę przestać:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  4. Uwielbiam serwetki robione na drutach , śliczna pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  5. Super to "dziadostwo" :)
    Ze schematami tak bywa, że bywają błędy.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem jeszcze tak wprawiona ja TY i każdy błąd w schemacie wytrąca mnie równowagi ale dziękuję za uznanie Joasiu:)
      Buziole, Marlena

      Usuń
  6. Śliczna serwetka, a prezent od męża też bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prezent od męża szczególnie mnie cieszy a serwetka powstała jak nie mogłam pisać:)
      Pozdrawiam serdecznie,
      Marlena

      Usuń
  7. Marleno kochana, życzę Ci dużo zdrowia i ściskam mocno. Kocia banda słodziutka a o serwetce nie wspomnę, ja chyba jeszcze ze 40 lat zanim nauczę się takie cuda robić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Weroniko, już nie wiem jak siedzieć:)
      40 lat mówisz - trochę przesadzasz ale to znaczy, że masz dużo czasu na naukę, kiedy zaczynasz??? hihi:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  8. Urocza serwetka a prezencik wspaniały :)))) No koniecznie stanowisko musisz poprawić - ja też ubolewam jak przy laptopiku zasiadam- 4 litery mi wysiadają hihi - zdrówka życzę i nie dawaj się, a co nas będą urządzenia pokonywać haha :)))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie! mam laptopka na ławie i albo za nisko albo za wysoko z fotela - inaczej nie mogę i cierpię przez to:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  9. Cuuuudna serwetka. A bandę też masz niebrzydką!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocia banda jest dla mnie najważniejsza. Wszystko rzucę dla pieszczot i zabawy z kotkami:) A wiesz ile sierści kociej mam... wszędzie!
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  10. Śliczna serweta!!!!
    To kuruj te plecki!!!
    A kociaki są superowe !!!! Mąż wie co dobre dla dziewiarki :)!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Alu:) Dobry masaż by się przydał:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  11. Śliczna serwetka.Prezent od męża super. Kociaki urocze. Takiego ból to współczuje i oby nigdy więcej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Bardzo miło mi, że do mnie zaglądasz.....i cieszę się na każde, pozostawione słówko.
Dziękuję!