wtorek, 16 października 2012

gail - nr.3


Kolejna chusta. 






Przepraszam za jakość zdjęć ale aparat nie chciał dzisiaj ze mną współpracować.
Kolor na trzeciej fotce najbardziej właściwy.

Magic Angora  YarnArt  520m w 100g - wyszło 108 gram, druty KP 4,5


Zobaczcie kto mi pomaga sprzątać




Serdecznie witam nowe obserwatorki i moje stałe bywalczynie,
dziękuję za każde miłe słowo i pozostawione komentarze...

54 komentarze:

  1. Piękna chusta!
    A kocio raczej wygląda, jakby utrudniał sprzątanie ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezły pomocnik,a chusta piękna,podobają mi siekolory no i oczywiście wzór,pozdrawiam,Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomocnik z niego raczej marny ale lubi być w centrum uwagi:)
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  3. Ostatnio na blogach królują chusty ale nie ma się co dziwić bo w końcu jesień się zaczęła. Miło jest się otulić czymś tak pięknym. Naprawdę Marlenka potrafisz robić piękne chusty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu, ja natomiast firanki na szydełku nigdy nie zrobię:0
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
    2. Oj tam, oj tam szydełko to nic trudnego:)) za to taką chuste zrobic to jest coś!!!

      Usuń
    3. Dla mnie szydełkowa serwetka to czarna magia. Dotychczas zrobiłam tylko jeden bieżnik na szydełku i to bardzo, bardzo dawno temu:)

      Usuń
  4. Kado wygląda jak leniwiec na gałęzi hi, hi:) Chusta przepiękna, śliczne kolorki!!! Zdolniacha z Ciebie i jeszcze do tego szybka jak torpeda:)))
    pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałabyś go widzieć jak ślizga się na umytych podłogach, leci, leci i fruuuu a pani musi przecierać od nowa:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  5. Już chyba nie będę więcej zaglądała na żadne blogi ... same chusty i co jedna to piękniejsza. A ja nie potrafię tak dziergać :( A kociątko przemiłe. Moja psica, jak tylko zobaczy, że wyciągam odkurzacz, udaje się na z góry upatrzone pozycje, czyli na fotel i zwija się w naleśnika. Nie lubi warczenia odkurzacza :)) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój kociak nie lubi jak kasiuje dywan a odkurzacz mu nie przeszkadza:) Jeżeli potrafisz dziergać a wiem, że potrafisz, to zrobisz gail, to najłatwiejsza chusta:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  6. Piękne Ci wychodzą te chusty! A gail to już zapewne z zamkniętymi oczami robisz:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jechałam w sobotę na spotkanie dziewiarek i zapomniałam schematu. Okazało się, że schematu nie potrzebowałam, samo szło:)
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  7. Gail jak marzenie!
    Pomocnik pierwsza klasa :)
    Buziaki Marlenko :)))
    P.S Roślinka już sobie rośnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gail jak gail, zawsze pięknie wygląda:) Cieszę się Uleczko, że kwiatek się przyjął:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  8. Ależ Ty tego kota wykorzystujesz ;))) Nie ma lekko u Ciebie ;)))
    Chusta piękna!
    Kubuś gotowy, czeka już tylko na sobotę/niedzielę, aby pojechać do Ikei, kupić mu ramkę, porządnie się wyprać, spakować i lecieć do Poznania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzy mi się, żeby Kado do pyszczka coś wziął i do kubła wyniósł ale on tylko roznosi swoje zabawki po całej chałupie:)
      Bardzo się cieszę Marysiu, że Kubuś skończony, będziesz miała trochę czasu dla siebie a ja już czekam:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  9. Kot chyba akurat przerwę ma:))A chusta piękna,szybko je dziergasz:)Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmęczył się bieganiem z pokoju do kuchni i z powrotem:)
      Tonka, nie tak szybko jakbym chciała, ciągle jeszcze biegam na trzy domy:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  10. Sama widzisz, że ładna. Spróbowałabym, ale jak pomyślę, że mam to napinać po każdym praniu, to od razu mi się odechciewa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie ładne wełenki robisz! ja bym nie wytrzymała, musiałabym z ekstra wełenki zrobić cieplutką chustę:)
      Jak nie chcesz prać to wytrzep i zostaw na balkoniku, niech się wietrzy, hihi:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  11. Kolejna śliczna chusta, aż zazdroszczę, zwłaszcza że utknęłam w męskim swetrze.... :)) A Kado to wygląda, jakby pacyfikował ten odkurzacz zamiast sprzątać :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On tylko świetnie kurze wyciera a teraz jest na etapie zabawy wodą, wiesz jak podłogi wyglądają!:)
      Skończysz sweterek i zrobisz sobie swoją gail, prościzna:)
      Pozdrawiam, Mrlena

      Usuń
  12. Ale nam tu po ambicji jedziesz! :-) To fakt, że na wielu blogach gail się pojawiła, ale nadal się za nią nie wezmę, jednak przyznaję, obzazdroszczona jestem! :-) Kado wygląda tak, jakby celowo się do zdjęcia ustawiał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eluś szczerze Ci powiem, że już na razie dosyć mam gail (nuda). Robiłam dla kogoś. Kado grzał się przy odkurzaczu, bo dopiero co go wyłączyłam i czekał, żeby mnie po rękach gryźć:)
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  13. Ależ kobieto, czy Ty może masz jakiś patent na akumulatorki w dłoniach.Chusta piękna i śliczny kolor.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie Jutko a przydałyby się, za chustę dziękuję:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  14. Pięknie wygląda ta chusta :)) a pomocnik jest słodki:)) pozdrawiam Viola
    Ps. a odkurzacza się nie boi? bo moja kotka to zmyka gdzie pieprz rośnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie odkurzacza się nie boi ale "kasi" do dywanów i owszem:)
      Dziękuję i pozdrawiam,
      Marlena

      Usuń
  15. Piękna chusta! Widzę, że przyczepił się do Ciebie ten wzór ;))). No, ale trudno się dziwić, bo jest piękny i przyjemnie się go dzierga.
    Pomocnika masz uroczego :)). Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robiłam, bo musiałam ale już mi się znudziła Gail a najgorsze te ostatnie rzędy. Jeszcze jedną muszę zrobić dla siebie, bo jeszcze nie mam:)
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  16. Śliczna chusta, ma bardzo ładny wzór :)
    Pozdrawiam Hania

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudna :-)
    Kolory świetne :-)
    A mój pies ucieka jak widzi odkurzacz... wspaniałego masz pomocnika :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój pies też ucieka na widok odkurzacza ale kociak "na razie" się nie boi a pomocnik z niego żaden. Wszystko roznosi po całym domu; piłeczki, kuleczki, moteczki itp.:)
      Za chustę dziękuję:)
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  18. Kolejne cudeńko masz na swoim koncie:)
    Kolorki i wzór są śliczne, a o wykonaniu już nawet nie wspomnę!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miód na moje serce. Ty to wiesz jak mile połechtać moje ego:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  19. Chusta -bajka ten tak delikatny jak mgiełka wzór to poemat.
    Cieszę się że tu zabłądziłam ,będę podziwiać poczynania Mistrza.
    Pozdrawiam [po wenę zapraszam do swojego ogrodu]Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawstydzasz mnie Dusiu, żaden ze mnie mistrz ale cieszę się, że mogę Cię gościć w moich skromnych progach. Ja chętnie skorzystam z Twojego zaproszenia:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  20. Śliczna ta chusta. Cudowne masz zdolności. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne są Gail.
    Chyba w końcu skuszę się na ten wzór...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenko, ja myślałam, że Ty już wszystko przerobiłaś?:) koniczne musisz zrobić Gail, jest taka piękna:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  22. Bardzo elegancka, i wygląda na przytulną;-)
    Fajnego masz pomocnika, mój Antek ucieka gdzie pieprz rośnie jak słyszy odkurzacz, blender albo mikser;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kado jakoś nie boi się odkurzacza, za to "kaśki" do dywanów i owszem. Chowa się pod fotel, hihi:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  23. Kado jest przesłodki!

    Chusta bardzo elegancka!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo miło mi, że do mnie zaglądasz.....i cieszę się na każde, pozostawione słówko.
Dziękuję!