piątek, 14 grudnia 2012

prezenty mikołajkowe


Ja też muszę się pochwalić prezencikami od Mikołaja.
 Sama w tym roku zrobiłam sobie prezent. A co tam, kupiłam to co chciałam.
Skorzystałam z mikołajkowych promocji w e-dziewiarce i w fastrydze i zaszalałam;





 Najpiękniejszy prezencik zostawiłam na koniec.


I Kado był bardzo zadowolony. Bardzo lubi zabawy w kartonach. Wrzuca zabawki i szaleje usiłując je wyciągnąć;




I cytrynka pewnie na same święta zakwitnie, bardzo dużo ma pączków;



Dziś mam trochę więcej czasu i z przyjemnością odwiedzę Wasze blogi.

Chciałam też bardzo serdecznie podziękować za tyle ciepłych życzeń powrotu do zdrowia dla mojego Taty. Kochane jesteście! Marzy mi się aby chociaż jedno się spełniło ale... to jest raczej niemożliwe.


44 komentarze:

  1. No no to się mikołaj nieźle spisał bo śliczne niteczki przyniósł :) hihi to zabawę fajną kici sprawiłaś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kado uwielbia zabawy w kartonach a często zakupy przywożę właśnie w tych. Nie zdążę nic wyjąć a ten już siedzi w środku:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  2. Wspaniały prezent :-)
    Nie ma to, jak sobie sama kobieta zrobi prezent :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne prezenty! Cytrynki Ci troszkę zazdroszczę,bo moja podupadła( zgubiła liście i wegetuje,nawet nie wiem czy jeszcze żyje). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie za mocno podlałaś Violu, bo cytryna tak reaguje. Jak masz możliwość to wystaw w chłodne miejsce i raz po raz lekko podlej ale wcześniej przytnij ją:) Nie wyrzucaj, bo na pewno odbije jak wiosną na dwór wystawisz:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  4. Coś mi się widzi,że Kado przeciera oczy ze zdumienia, że nic mu nie przysłali...
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypatrzyłam się fotce i... masz rację, biedaczek nic nie dostał:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  5. Ale super prezenty, też bym tak chciała, ale w tym roku Mikołaj chyba się na mnie obraził.... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A byłaś Ty grzeczna w ogóle???
      Najlepszymi Mikołajami jesteśmy my same Aniu:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  6. Prezent cudny Pan Mikołaj Ci przyniósł.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny prezent Sobie zrobiłaś!

    OdpowiedzUsuń
  8. Oooo! To teraz będzie u Ciebie dużo cudnych rzeczy do oglądania!
    Głaśnij ode mnie Kado. Do kwiatówt to Ty masz nieziemską rączkę. Mi cytryna nigdy nie zakwitła:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem tylko kiedy ja to przerobię ale same wełenki już mnie cieszą:)
      W zeszłym roku miałam wielką, jedną cytrynę, owoc znaczy się. Zobaczymy czy coś w ogóle będzie, bo Kaduś pączki zajada:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  9. Och, jakie piękne prezenciki. Samo patrzenie sprawia radość ;)
    Głaski dla kota :] Traktor też kocha pudełka. Niestety ostatnio je tylko obgryza...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przywożę zakupy w pudłach i muszą odstać ze dwa dni, bo Kado nawet śpi w pudle umęczony brykaniem:)
      Głaski odwzajemniam i dziękuję:)
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  10. O jejciu jakie piękne te kolorki włóczek. Niezły prezencik od "Mikołaja"- tak trzymaj. Ja też zrobiłam sobie podobny prezent tylko trochę mniej tego, ale sprawiło mi także wiele radości.Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię robić sobie TAKIE prezenty, to zawsze cieszy:)
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne włóczki,powstaną same piękne rzeczy,pogłaskaj kotka ode mnie,pozdrawiam,Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Dorotko, i... głaski załatwione:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  13. Nie ma to jak samemu sobie zrobić prezent :PP Zawsze jest trafiony :PPP
    Pozdrawiam :))))

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne prezenty, a jakie piękne rzeczy pewnie z nich powstaną :)

    http://molly-oczkanadrucie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakieś pomysły już są ale czasu brak na realizację:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  15. Piękne włóczki :) o ja też zamówiłam coś i czekam i czekam ... pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno przyjadą ale czekanie się dłuży i dłuży:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  16. Mikołaj okazał się być bardzo hojny dla Ciebie :) Ja też czekam na Mikołaja, a właściwie to już chyba Gwiazdora, jak się zwykło w Poznaniu mówić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już wiem, że Gwiazdorek będzie hojny u Ciebie:)
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  17. Fajne sobie prezenty zrobiłaś ;) będzie się dziergało :0 na pewno śliczne rzeczy z tego zrobisz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma jak samemu zrobić sobie prezent:)
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  18. Odpowiedzi
    1. No kiedy Marzenko jak nie w taki magiczny czas:)
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  19. Widzę , że Mikołaj zaszalał:) I wszyscy są zadowoleni. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, i ja i kot:)
      Zostaw, proszę adres bloga, jeśli posiadasz:)
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  20. No szczodry ten Mikołaj u Ciebie....przyślij go do mnie:))))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja robiłam za Mikołaja, czyżbyś mnie chciała?:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  21. Jak ja uwielbiam oglądać włóczkowe zakupy!Uwielbiam :)))))
    Bardzo jestem ciekawa jak to pure merino się spisze. Śliczne motki. Ja też czekam na moje. Pozdrawiam Cię, Marlenko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja Eluś najbardziej się cieszę na Estonkę:)
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  22. Ale cudne prezenty,nowe chusty widać też będą :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A będą, będą jeno nie wiem kiedy:)
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  23. Mikołaj zaszalał na całego :)))), bardzo ładne kolory Ci przyniósł!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo miło mi, że do mnie zaglądasz.....i cieszę się na każde, pozostawione słówko.
Dziękuję!