Mnie kwitnie co roku a w tym nawet później niż zazwyczaj. Musiałabyś Violu coś więcej napisać, inaczej nic Ci nie doradzę:) Cieszę się na wełenki:) Pozdrawiam, Marlena
Nigdy nie widziałam takiego kwiatka. Niezwykły! U mnie też paski wyglądają na brązowawe, ale to może kwestia światła. Zakupy faaajne, Magic..... mój ulubiony. Też sobie chyba kupię :) Pozdrawiam
A to ponoć już z lekka zapomniany kwiatek. Jeszcze góra nie całkiem rozkwitnięta a i tak zdjęcie nie oddaje złożoności w budowie. Mnóstwo gwiazdek zlepionych w dużą kulę:) Pozdrawiam, Marlena
Fajne moteczki :))Krasnokwiat kwitnie Ci przepięknie,trzeba przyznać,że ta roślinka roi wrażenie.A to popielate to co?Mam Divę w identycznych kolorkach,tak się właśnie nad nią zastanawiam.Pozdrowionka:)))
To popielate to Bella batik Alize, bawełna 100% i ładnie się deseń układa a jaka jest fajna w robocie:) a kwiatek już coraz rzadziej spotykany, ja w każdym bądź razie szukałam go 3 lata i całkiem przypadkiem wpadł mi w łapki:) pozdrawiam, Marlena
Aldonko, myślisz, że u mnie wszystko rośnie jak na drożdżach, też mam czasem problemy z moimi kwiatami a mam aż 70 doniczek, jest co robić:) Z dziergadełka ma być bluzeczka, z naciskiem na "ma być":) Pozdrawiam, Marlena
Krasnokwiat, coś fantastycznego:)) Pierwszy raz widzę takie cudo.A te zakupy wyglądają świetnie. Początek bluzeczki prezentuje się bardzo ciekawie. Pozdrawiam serdecznie
Mnie też bardzo się podoba , szkoda tylko, że kwitnie raz w roku:) Pięknie układa się deseń w szarościach i mam nadzieję, że tak będzie do końca bluzeczki:) pozdrawiam, Marlena
Jak ja to zrobiłam, to nie wiem, bo dałabym sobie paznokieć uciąć, że komentowałam ten oryginalny kwiat, ale widocznie tylko pooglądałam i miałam zamiar napisać i coś... mnie oderwało :) W każdym razie kwiatek jest niezwykle oryginalny i szkoda, że kwitnie raz w roku (jak paproć z basni :))) Pasiak w robicie piękny, ale i tak najbardziej mnie ciekawi, co się zadzieje z tych kolorków.
Ja też żałuję, że tylko raz w roku mogę do oglądać:) Kolorki kupiłam okazyjnie ale nie myślałam za bardzo nad projektem. Coś tak kiełkuje. Najprawdopodobniej musi nabrać mocy:) Pozdrawiam, Marlena
Pięknie kwitnie Twój kwiat :-)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa końca nowej robótki, bo kolory mnie urzekły :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Będziesz musiała Kasiu jeszcze troszkę poczekać:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Super ten kwiat :)) Czyżby również Cię brązy wzięły?? :))Świetne są takie melanże :)) A zakupy extra, już zazdroszczę :))
OdpowiedzUsuńW Twoim kompie te melanże to brąz? a to popiele z białym są:)
UsuńKwiatek i zakupy udały mi się oj, jak się cieszę:)
Pozdrawiam, Marlena
Piękny kwiat:) Mój od kilku lat ma tylko liście,nigdy nie kwitł. Ciekawe co z nim robię nie tak?. Zakupowo-zimowo u Ciebie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie kwitnie co roku a w tym nawet później niż zazwyczaj. Musiałabyś Violu coś więcej napisać, inaczej nic Ci nie doradzę:) Cieszę się na wełenki:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Kwiat śliczny, moje kwiaty doniczkowe coś słabo rosną, podobno nie mam ręki do kwiatów:)
OdpowiedzUsuńNiekoniecznie, mogą stać w nieodpowiednim miejscu, ja z moimi rozmawiam hihi:)
Usuńpozdrawiam, Marlena
Nigdy nie widziałam takiego kwiatka. Niezwykły!
OdpowiedzUsuńU mnie też paski wyglądają na brązowawe, ale to może kwestia światła.
Zakupy faaajne, Magic..... mój ulubiony. Też sobie chyba kupię :) Pozdrawiam
A to ponoć już z lekka zapomniany kwiatek. Jeszcze góra nie całkiem rozkwitnięta a i tak zdjęcie nie oddaje złożoności w budowie. Mnóstwo gwiazdek zlepionych w dużą kulę:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Zjawiskowy ten kwiat, coś takiego widzę pierwszy raz. Fajnie, że się pochwaliłaś. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że mogłam Cię zaskoczyć:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Fajne moteczki :))Krasnokwiat kwitnie Ci przepięknie,trzeba przyznać,że ta roślinka roi wrażenie.A to popielate to co?Mam Divę w identycznych kolorkach,tak się właśnie nad nią zastanawiam.Pozdrowionka:)))
OdpowiedzUsuńTo popielate to Bella batik Alize, bawełna 100% i ładnie się deseń układa a jaka jest fajna w robocie:) a kwiatek już coraz rzadziej spotykany, ja w każdym bądź razie szukałam go 3 lata i całkiem przypadkiem wpadł mi w łapki:)
Usuńpozdrawiam, Marlena
Takiego ślicznego kwiatuszka jeszcze nie widziałam, ale ładniutki !!!
OdpowiedzUsuńZajawka bardzo ciekawa :)
Pozdrawiam
Miło mi, że i Ciebie zaskoczyłam kwiatuszkiem, a zajawka- no może skończę za 2 dni:)
Usuńpozdrawiam, Marlena
Rzeczywiście kwiat jest niespotykany:)) Widzę,że nie próżnujesz i ciągle coś dziergasz:))
OdpowiedzUsuńTo moje ręce ciągle chcą coś dłubać , jestem teraz w transie na czym cierpi moja chałupa i ogród:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Kwiat przepiękny! No, ale jaki miałby u Ciebie być?! Bardzo jestem ciekawa, w co się zamieni ten dziergany fragment.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Aldonko, myślisz, że u mnie wszystko rośnie jak na drożdżach, też mam czasem problemy z moimi kwiatami a mam aż 70 doniczek, jest co robić:)
UsuńZ dziergadełka ma być bluzeczka, z naciskiem na "ma być":)
Pozdrawiam, Marlena
Kwiat piękny i niespotykany :) u mnie to tylko storczyki kwitną:)robione na drucikach zapowiada się ciekawie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam bieta
Oj,dawno Cię nie było, rzeczywiście rzadki kwiatek i nie psiocz na storczyki, bo toż to królowe wśród domowych kwiatów:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
śliczny kwiat;)
OdpowiedzUsuńPiękny ten kwiatuszek:) ciekawe co wyczarujesz z tej włóćzki:) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńA wiesz Violu jeszcze nie myślałam nad robótką z kolorowej wełenki, coś tam wykombinuję, na razie przytulam:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Oj piękna i bardzo ciekawa ta perełka - niech jak najdłużej cieszy swym widokiem :)
OdpowiedzUsuńŚliczne poczyniłaś zakupy :)
Oj, niech cieszy. Mam go przed sobą i cały czas się gapię, raz na kwiatek raz w TV, kibic jestem.
UsuńPozdrawiam, Marlena
Śliczny kwiatuszek. Zakupy super, a ciekawa jestem co to będzie ta nowa praca.
OdpowiedzUsuńRobi się bluzeczka ale kiedy się zrobi to nie wiem:)
Usuńpozdrawiam, Marlena
Nie przesadzałaś chwaląc mi się roślinką...Absolutna piękność Ci zakwitła.
OdpowiedzUsuńA ta mieszanka szarości olśniewająca!!!
Dziękuję pięknie:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Krasnokwiat, coś fantastycznego:)) Pierwszy raz widzę takie cudo.A te zakupy wyglądają świetnie. Początek bluzeczki prezentuje się bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Mnie też bardzo się podoba , szkoda tylko, że kwitnie raz w roku:)
UsuńPięknie układa się deseń w szarościach i mam nadzieję, że tak będzie do końca bluzeczki:)
pozdrawiam, Marlena
Jak ja to zrobiłam, to nie wiem, bo dałabym sobie paznokieć uciąć, że komentowałam ten oryginalny kwiat, ale widocznie tylko pooglądałam i miałam zamiar napisać i coś... mnie oderwało :) W każdym razie kwiatek jest niezwykle oryginalny i szkoda, że kwitnie raz w roku (jak paproć z basni :))) Pasiak w robicie piękny, ale i tak najbardziej mnie ciekawi, co się zadzieje z tych kolorków.
OdpowiedzUsuńJa też żałuję, że tylko raz w roku mogę do oglądać:)
UsuńKolorki kupiłam okazyjnie ale nie myślałam za bardzo nad projektem. Coś tak kiełkuje. Najprawdopodobniej musi nabrać mocy:)
Pozdrawiam, Marlena
Uwielbiam włóczki cieniowane!
OdpowiedzUsuńWłaśnie i ja się do nich przekonałam:)
Usuń