Jest druga Gail. Tym razem tylko dla mnie, bo w moich ulubionych kolorach;
fotka z blokowania
i to zdjęcie najbardziej oddaje rzeczywiste kolory.
Nie ma dzisiaj pogody na ładne zdjęcia, jest jak jest.
Magic Angora YarnArt 520m w 100g, druty KP 4,5 i oczywiście zabrakło mi niteczki na dwa rządki. Dlaczego tej angory nie ma po 550 metrów, byłoby akurat. Poza tym, nie blokuje się najlepiej.
Gail autorstwa Jane Araujo w moim wykonaniu. Podoba się Wam?
Chcę przeprosić, że bywam tak w kratkę ale na razie tak musi być.
piekna..pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńDziękuje Aniu:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Śliczności :-)
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja Gail.
Pozdrawiam serdecznie.
Rewelacyjna i w pięknych kolorach!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;-)
Miło mi:)
Usuńpozdrawiam, Marlena
Piękna chusta.
OdpowiedzUsuńCudowna mgiełka zielona....
OdpowiedzUsuńI tylko moja!
UsuńPozdrawiam, Marlena
Piękna gail! No to rozpoczęłaś przygodę z chustami na dobre ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wiesz Uleczko, podoba mi się ta przygoda:)
Usuńpozdrawiam, Marlena
Fikuśnie wygląda:)) czasami by się przydało żeby te nitki się rozciągały:))) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńVioluś; i w jednej, i w drugiej zabrakło mi nitki na dwa rzędy, czy to nie wkurzające?:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Śliczna, a ja jeszcze swojej nie mam :(
OdpowiedzUsuńDzięki, no i bierz się za swoją gail, już najwyższy czas, idzie zima:)
Usuńpozdrawiam, Marlena
Oj podoba się i to baaardzo :)) Super :))
OdpowiedzUsuńTo się cieszę, dziękuję:)
Usuńpozdrawiam, Marlena
sliczna:)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo:)
Usuńpozdrawiam, Marlena
Śliczna. Chciałaś napisać w Twoich i moich kolorach, bo tak istotnie jest. Buziaczki.
OdpowiedzUsuńJasne, pastelowe zielenie to moje ulubione i oczywiście wszelkie odcienie oliwki, miło że i Ty tak masz. Czyli tę chustę możemy nosić na zmianę, hihi:)
Usuńbuziaczki, Marlena
Super chusta, będzie Twoją ulubioną z pewnością.
OdpowiedzUsuńPewnie tak Antosiu, bo nie dość, że w ulubionych kolorach to jeszcze chusta o której marzyłam od dawna:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Śliczna chusta.Ale wracam do tego zdjęcia z pieskiem i z kotkiem.Jest takie rozczulające i jak Piszesz,że piesek opiekuje się małym kotkiem to przeczytałam mojemu wnusiowi (6 lat) i pokazałam fotki,to tak się cieszył i oglądał.
OdpowiedzUsuńWstaw czasami znowu jakieś fotki,to znów sobie pooglądamy.U nas jest piesek,ale kotka nie mamy.a u Ciebie jest fajna para "mieszana".Pozdrawiam.Inga
Oj, zapomniałam dzisiaj o zdjęciu kociaka ale następnym razem się poprawię i bardzo mi miło, że do mnie zaglądacie:) Ucałuj wnusia ode mnie:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Co tu dużo gadać - CUDO :)
OdpowiedzUsuńA swoje cudo już skończyłaś? też się chcę pozachwycać, pewnie niewiele już Ci do końca zostało?:)
UsuńDzięki:)
Pozdrawiam, Marlena
rzeczywiscie fajne kolorki ;))
OdpowiedzUsuńO tak, fajne i moje ulubione:)
Usuńpozdrawiam, Marlena
A może ja też już zasłużyłam na swoją Gail?? Wiem, że oglądałaś tę moją kompletnie nietypową a la Jacyków, a inne widziałaś? się nakombinowałam, żeby rozszerzyć paseczki. A wystarczyło by, żeby zamówienie było na tak piękne kolory jak Twoje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, B.
Jasne, ze zasłużyłaś, co za pytanie:)
UsuńWidziałam te Twoje bliźniaczki i bardzo podobało mi się te ostatnie zdjęcie z chustami na ścianie. Ja nie miałabym tyle cierpliwości, by z trzema kłębkami jeździć w tę i z powrotem:)
Zamów sobie ładny kolorek i zrób własną gail i to już na tę zimę.Tej Angory jednak nie wystarczy na całą chustę:)
pozdrawiam, Marlena
Piękniutka!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu:)
Usuńpozdrawiam, Marlena
Śliczna,cudne kolory,pozdrawiam Dorota
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńMarlena
Jasne,że się podoba:))Śliczna jest:))
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuńpozdrawiam, Marlena
bajeczne dzieło :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
No, cudna jest. Ale przy okazji mnie zażyłaś. To ja tu od trzech miesięcy trwam w silnym przekonaniu, że jesteś miłośniczką błękitów, różu i fioletów we wszystkich odcieniach, a tu masz - ulubione zielenie. Cóż, prawdziwa kobieta musi zaskakiwać!
OdpowiedzUsuńZawsze lubiłam oliwkowe odcienie ale od pewnego czasu przekonuję się do żywszych kolorów: różu, czerwieni, żółtego. Fioletu nie lubię ale chabrowe i indygo jak najbardziej.:) Za chustę dziękuję:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Przepiękna:) Kolorek ma śliczny:)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuńpozdrawiam, Marlena
No pewnie, że się podoba :). I wygląda na ciepłą. To teraz czekam na kolejną - już innym wzorem zrobioną ;)).
OdpowiedzUsuńDzięki:) Już macham następną, jestem w połowie oczywiście innym wzorem ale nie zdradzę:)
Usuńpozdrawiam, Marlena
Jest piękna.Cudowne kolory.A zdjęcia pokazują ją uroczo.Więc nie wiem skąd te obiekcje:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję bardzo i cieszę się, że się podoba:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Śliczna chusta widzę,że na blogach zaczynaja znów królować więc i ja muszę się za jakąś zabrać. Będzie na chłody:))Ola
OdpowiedzUsuńKoniecznie zrób ładną chustę i pochwal się:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Jest piękna:)))pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
śliczna:))))Ja już dojrzewam..............:DPozdrowionka serdeczne:))))))
OdpowiedzUsuńAnitko, cieszy mnie, że dojrzewasz. Bardzo chętnie Ci pomogę, krok po kroku, tylko napisz do mnie kiedy dojrzejesz:)
UsuńPozdrawiam serdecznie, Marlena
Dodgers!
OdpowiedzUsuńTwój komentarz jakoś dziwnie się nie ukazał, choć mam go w odebranych:)
Dziękuję za pochwałę:) Nie zwróciłam uwagi na tę drugą angorkę, widocznie kolorki mnie zafascynowały, ale dzięki za info:) Co do Semele - no cóż - dojrzewam:)
Pozdrawiam, Marlena
No właśnie zgłupiałam, bo szukam swojego komentarza i szukam, i pewna jestem, ze się zapisał, a tu zonk :D nie bój się Samele, tylko dziej, to piękna rzecz przecież. Dzielna bądź :) Odpozdrawiam, Dorota.
UsuńOdpiszę jak słowa starej piosenki - " chciałabym a boję się"
UsuńPrzepiękna oj bajeczna chusta :)aż zajrzałam do swoich zakupów czy i ja tą niteczkę nabyłam chyba mam ...
OdpowiedzUsuńHihi to i ja dojrzewam ;)
Obejrzałam Twoje niteczki, masz taką na chustę:) Dojrzewaj tylko nie za długo:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Cudowna!!! Co kolejna to ładniejsza ;) Sama muszę w końcu spróbować taką zrobić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Dziękuję bardzo:) namawiam na chustę, to nie jest takie straszne jak się wydaje:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Mateczkomojakochana!!!
OdpowiedzUsuńJakie piękne te chusty! :)
Wcale Ci się nie dziwię, mnie też się podoba:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Piękna chusta, cudna!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:)
UsuńPozdrawiam, Marlena
Jest przecudna!!!
OdpowiedzUsuń