poniedziałek, 23 lipca 2012

w oczekiwaniu na niteczkę i ... starocie


Skończyła mi się niteczka i czekam na dostawę. Jutro ma przyjechać i będę mogła robić dalej.
Czekam na tę włóczkę:


Pokażę co już mam i jak układają się odcienie różu.
Dla przypomnienia, robię sukienkę dla panienki.



Zatem dzisiaj odpoczywam bez niteczki, bez drutów tylko TV i ja.

Trochę udziergów nie pokazywanych na blogu:

bluzeczka w pięknym zielonkawym kolorze, no niestety aparat nie chciał ze mną współpracować

oliweczka - karczek szydełkowy na okrągło, rękawek 3/4


 seledynowa, pastelowa bluzeczka ( uwierzcie mi na słowo)


Nie byłabym sobą, gdybym nie wrzuciła chociaż jednego kwiatuszka.
Dzisiaj nic specjalnego


 kwiatek z dodatkiem


 Widoczek z okna

42 komentarze:

  1. Sliczne te Twoje dziergadełka a widok z okna do pozazdroszczenia, wszędzie roślinki:)) Pięknie robisz na drutach, a ta wełna różowa cieniowana bardzo mi się podoba, fajnie się deseń układa:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za widoczek i dziergadełka:)
      Mnie tez podoba się różowy deseń:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  2. Każda bluzeczka baardzo mi się podoba, ale gdybym miała wybierać, to oliwka podoba mi się najbardziej. Wszystko- mój ulubiony kolor, wzorek, okrągły karczek, cud miód! Zatem, niech Ci troszkę rączki odpoczną i pokazuj różową sukienkę. Fajna zorza się układa :-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak tylko odszukam w gazetce wzór na oliwkę, wrzucę do schematów:)
      Myślę, że całość będzie śliczna:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  3. No to ja jak Elusiek głosuję czterema kończynami na oliwkową!!! Świetna jest. Wzór, poproszę wzór, bardzo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wywalę wszystkie gazetki i poszukam. Solennie obiecuję, że jutro się tym zajmę jak tylko wrócę z zakupów. Słowo!
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  4. Wszystkie mi się podobają, ale oliweczka to moja faworytka.
    Że Ci ogrodu zazdroszczę (konstruktywnie), sama rozumiesz. Wciąż nie pojmuję, jak Ty to robisz, że te kwiaty bez namysłu tak Ci kwitną. Mi się w plumeriach zalągł przędziorek - masz może na to cholerstwo jakiś sposób?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przemyj listki wodą z płynem do naczyń a potem regularnie zraszaj, przędziorki się lęgną jak roślinka ma za mało wilgoci:) A jeżeli to nie pomoże zostaje chemia. U mnie spryskiwanie się sprawdza i nie zapomnij zerknąć pod spód listów:)
      Ty też za oliwką:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
    2. Wyszorowałam to, co z nich zostało (zaczęły zrzucać liście) i będę psikać. Dzięki, może pokonam te upierdliwce.

      Usuń
    3. Nie ma za co , bo dopiero się okaże czy pomogłam:)

      Usuń
  5. Dla takich widoków warto żyć!:) Udziergi świetne!:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach Violu miło, że zajrzałaś. Cieszę się, ze mogłam sprawić Tobie radość:)
      Dziękuję i pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  6. Ślicznie zapowiada się ta sukienka dla panienki:)) i jakie fikuśne sweterki spodobała mi się ta pomaranczowa tunika jest świetna :)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Violuś, że Ty nie za oliwką. Ta pomarańczowa jest właściwie miodowa i to mój własny projekt:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
    2. Oliwka już była zajęta więc się podzieliłyśmy:))))

      Usuń
    3. Służę wzorkiem gdybyś chciała:)

      Usuń
  7. Bardzo ładne bluzeczki, a najbardziej spodobał mi się karczek w oliwkowej :). O ile mnie wzrok nie myli to on jest druciano-szydełkowy?
    Kwiatki śliczne! Ogródka Ci zazdroszczę (ale tak pozytywnie), pracy w nim już zedecydowanie mniej ;). Domowymi kwiatkami tez się mąż zajmuje ;)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, dół jest zrobiony na drutach a karczek na szydełku. Strasznie długo się go robiło, ogrom oczek do przerobienia:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  8. sliczne te bluzeczki..perfekcja wykonania i styl i elegancja...co jedna to ladniejsza...pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu, jak zwykle jesteś bardzo łaskawa:)
      pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  9. Same cuda, szkoda, że aparat odmawia współpracy, ale mój też, niestety. Siedzę i wyobrażam sobie, nasycam kolory i jestem pod wrażeniem :) I gdybym miała wybrać królową, to ....... nie wiem, nie wiem, bo wszystkie mi sie podobają, każdą z chęcią bym nosiła :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś tak się dzieje, że zieleni i turkusów nie chce łapać mój aparat.Ta pierwsza Joasiu to taka młodziutka, soczysta, wiosenna zieleń, bardzo wesoła i optymistyczna idealna do białego. A ta ostatnia jest koloru ściany, też jasno-seledynowej. Sama więc widzisz, że aparat bardzo przekłamuje.
      Dziękuję i pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  10. Superowskie sweterki, oliweczka najbardziej oryginalna ale i ten pierwszy przemawia do mnie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty też za oliwką? A ten pierwszy jest bardzo przyjemny i miły:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  11. Pomarańczowa tuniczka powaliła mnie na kolana. Jest prześliczna. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, jak byś chciała wzór, to służę. Mam na pewno jeszcze gdzieś opis:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  12. Sukieneczka zapowiada się świetnie :) Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy!
    Wszystkie bluzeczki są przepiękne, chociaż faktycznie oliwka ma najciekawszy wzór :) No i kwiatki za oknem, cudne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I Ty za oliwką!
      Czekam na niteczkę i paluszki mnie świerzbią ale nie chcę niczego rozpoczynać dopóki nie skończę sukienki:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  13. Same arcydzieła :)
    Szkoda, ze ja do takiego dziergania mam dwie lewe ręce ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie same dwie jak ja do haftowania:) co by to było gdyby wszyscy wszystko umieli zrobić, nic byśmy nie zarobiły:)
      Pozdrawiam i dziękuję, Marlena

      Usuń
    2. Ale ja się, Marlenko, w swoje hafty nie ubiorę, niestety ;)
      Dlatego Ja mam prawo Ci bardziej zazdrościć :)

      Usuń
    3. Tym bardziej zacznij się uczyć. Spróbuj z szydełkiem, jest dużo łatwiejsze od drutów. Przedstaw mi się, będzie mi miło:)
      Zróbmy sobie na jesieni wymiankę. Ty mi wyhaftujesz piękny obrazek (pokażę jaki) a ja zrobię Ci coś na drutach, co będziesz chciała:)
      Marlena

      Usuń
  14. Bluzki wszystkie "jak jeden mąż" mi się podobają!!! Jaka Ty jesteś zdolna!!! Fantastycznie dziergasz!!! Kwiaty w ogródku śliczne! kocham wszystkie kwiaty i szkoda, że mój "ogródek" to skrzynki na parapecie...150cm na 20cm:)))
    Pozdrawiam i miłego wieczorku życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach Ewuś, ale mnie mile połechtałaś:) Skrzynki na parapecie to też trochę ziemi. Najważniejsze, by były pełne kwiatków:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  15. Bluzeczki wspaniałe jak ty to robisz że takie fajne - widok z okna masz śliczny ! ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widoczek z okna to moja zasługa:)
      Ewa a Ty nie robisz fajnych rzeczy??? A wiesz, że przeważnie podobają nam się wytwory innych a własne nie!:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  16. Piękny widok z okna! Wszystkie bluzeczki bardzo ładne. Jakoś sobie nie mogę wyobrazić ty i tv a co zrobisz z rękami? Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już wyżej Ewie pisałam, sama stworzyłam sobie taki widoczek:)
      Nudziłam się wczoraj okropnie ale przynajmniej bezstresowo pobiegałam sobie po blogach:)
      Pozdrawiam, Marlena

      Usuń
  17. Uroczy zakątek stworzyłaś :) łał ale bluzeczki co jedna to fajniejsza :))

    OdpowiedzUsuń

Bardzo miło mi, że do mnie zaglądasz.....i cieszę się na każde, pozostawione słówko.
Dziękuję!